Nie mieliśmy bladego pojęcia, co można jeszcze dodać. Kilka faktów o nas, członkach:

Na początku miał być gitarzystą, ale przez to, że reszta członków widziała potencjał w jego głosie ostatecznie został wokalistą.
Jego ulubioną zupą jest grochówka, bo kiedyś zjadł w wojsku na wycieczce i mu zasmakowała.
Pracował 3 lata jako nauczyciel angielskiego w szkołach, ale to było tak męczące dla niego, że po prostu przestał.
Ma żonę i dziecko które też jest w zespole (NIE z przymusu, byłbym okropnym ojcem gdyby to było wbrew jego woli).

Jak miał 3 lata to kazano mu grać na perkusji.
Pomysł na perkusję z garnków i patelni był jego autorstwa.
Potrafi zagrać na dosłownie wszystkim (oczywiście, jak na perkusji, niestety, jak sam stwierdził, nie jest bardzo utalentowany), raz zagrał "Through The Fire And Flames" na głowie Ksawerego.
Jego ulubiony utwór to "Join Me In Death" autorstwa HIM

Tak naprawdę nigdy go nie lubiliśmy. Był w naszym zespole tylko dlatego, bo nie mieliśmy gitarzysty, zanim dołączył do nas Gall Anonim.
Pochodził z Grudziądza. Z miasta, gdzie my, wszyscy je nienawidzimy.
Kiedy odkrył stronę do generowania muzyki AI to próbował wrócić do nas, oczywiście, że się nie zgodziliśmy.
Kiedyś, jak Stefanowi się nudziło i wyszukał jego imię i nazwisko, znalazł stronę, gdzie sprzedaje NFT. Wyglądały jak małpy czasami z zmienionym kolorem, czasami z jakimś dodatkiem.
Używa ciągle AI. Serio. Jego strona, jego profile, wszystko to AI.